 |
|
|
|
| Aborfa3 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| CzarnaKocica |
 Wysłany: Nie 23:44, 13 Lis 2005 Temat postu: |
|
ten wiersz był pisany w chwilach samotności  |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Chazy Chazz |
| Wysłany: Nie 23:15, 13 Lis 2005 Temat postu: |
|
Każdy w sobie odczuje nutke samotności... gdy leżymy w łóżku same... myśli gdzieś błądzą... Niemożemy sie doczekać kiedy nasza druga połówka nas odnajdzie i znów będziemy patrzeć na świat szczęśliwymi oczami... Piękne Pumcia  : |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| CzarnaKocica |
| Wysłany: Nie 22:02, 13 Lis 2005 Temat postu: +Chciałabym+ |
|
Chciałabym się zabić
I w to okropne życie już się nie bawić.
Ciekawe czy ktoś by po mnie płakał?
Czy by w łzach swych szczęście po mnie łapał?
Bo tak naprawdę po co żyć?
Przed samotnością się kryć?
To ona nas zabija
To ona naszym życiem ostro wywija.
Sposobem da się jednym ją powstrzymać
To mocno miłość w swym sercu do kogoś trzymać.
Lecz nie zawsze to się zdarza
I przykra atmosfera sama się stwarza.
Wtedy wszystko wydaje się nam szare , smutne , ponure
Nasze wnętrze staje się same , rozerwane , bure.
Światło które w naszych sercach gościło
Na długi , długi czas nas opuściło.
Bez nikogo wolimy spędzać wolny czas
Bo myślimy że nikt nie zrozumie nas.
Ale wszyscy się mylimy
Bo zrozumieć tego nie potrafimy
Że każdy z nas będzie choć raz samotny
I każdy z nas będzie chciał być ulotny.
Dlatego jak sądzisz?
Czy z samotnością wokół całego świata błądzisz?
Czy da się ją innym sposobem zabić?
I o nóż miłości i wierności nabić?
Pytanie każdy sobie zadaje
Czy samotności nasze życie powoli się oddaje? |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
| |
| |
|
|